poniedziałek, 7 września 2009
Miał być rudy? Yyy... no miał być, ale zamiast jak Ola, wyglądam jak Marysia:) Może jeśli przekonam się do pająków i będę wódkę popijać wódką... Jak miło trafić na swojego i dowiedzieć się, że to rodzina:)
Papiery ogarnięte, papierosy śmierdzą, wolne już mi nie grozi, brzuch się wygładzi, bo szykują się ostre ćwiczenia... Ał, oł, aj... już boli, ale twarda będę.
Subskrybuj:
Posty (Atom)